Lekarze są zgodni – najgorsze są pierwsze tygodnie po rzuceniu palenia. Na co trzeba uważać i co zrobić, aby przetrwać ten trudny okres bez papierosa?

Trudne rzucenie palenia

Decyzja o wyjściu z nałogu jest wielkim wyzwaniem, które trudno przebrnąć. Nie ulega jednak wątpliwości, że warto je podjąć i wytrwać w postanowieniu. Rzucenie palenia wiąże się oczywiście z korzyściami zdrowotnymi, lecz nie tylko. To także duże oszczędności – przeciętny palacz wydaje każdego miesiąca kilkaset złotych na zaspokojenie swojego nałogu.

Czemu rzucenie palenia jest takie trudne? Wynika to z faktu, iż substancje takie jak nikotyna, które są obecne w dymie papierosowym, mają silne działanie uzależniające fizycznie, a do tego równie często występuje uzależnienie psychiczne. Światowa Organizacja Zdrowia wpisała tytoń na listę substancji uzależniających już w 1975 roku.

Po zaprzestaniu palenia papierosów pojawia się szereg charakterystycznych objawów, określanych jako zespół odstawienny. Ich nasilenie zwykle jest największe w pierwszych dniach i tygodniach po rzuceniu tytoniu. Występują wtedy takie objawy jak kaszel, zawroty i bóle głowy, przyspieszone bicie serca, zmiany apetytu (zazwyczaj jego zwiększenie), objawy depresyjne lub lękowe, poczucie zmniejszonej aktywności życiowej czy nadmierna męczliwość.

Objadanie się po rzuceniu papierosów

Choć mogłoby się wydawać, że nie jest to najpoważniejszy symptom po rzuceniu palenia, to jednak zwykle odnośnie do tej kwestii pojawia się najwięcej pytań. Po odstawieniu papierosów wiele osób „zajada” głód nikotynowy (nierzadko słodyczami). Ponadto sama nikotyna odpowiada za przyspieszenie perystaltyki jelit, w związku z czym po rzuceniu palenia pojawiają się np. zaparcia.

Najlepszym sposobem na poradzenie sobie z tymi dolegliwościami i ograniczenie przybierania na wadze jest zmiana codziennej diety. Warto do jadłospisu wprowadzić więcej płynów, owoców i warzyw, a także produktów takich jak twarogi czy jogurty. Nie można zapominać także o aktywności fizycznej. Po zerwaniu z nałogiem warto jak najszybciej wprowadzić w swój plan dnia jakiś sport lub rekreację ruchową, która poprawi trawienie i przyspieszy spalanie kalorii.

Występuje jeszcze jeden związek rzucenia palenia z objadaniem się. Brak nikotyny w organizmie sprawia, że zmysł węchu i smaku funkcjonuje lepiej – często byli palacze wspominają o lepszym odczuwaniu smaku i aromatu potraw. Z tego powodu też jedzenie sprawia znacznie więcej przyjemności. S

amo zajadanie to też sposób na „zajęcie rąk”. Paląc papierosy, samoistnie wytwarza się nałóg wkładania czegoś do ust i trzymania w buzi, co najłatwiej zastąpić właśnie poprzez jedzenie. Aby zniwelować tę trudność po rzuceniu palenia, można np. zacząć pić przez słomkę.

Zmiany nastroju po odstawieniu nikotyny

Wspomniany wcześniej głód nikotynowy jest najczęstszym powodem nieudanych prób rzucenia palenia, dlatego stanowi jeden z najniebezpieczniejszych objawów występujących przy wyjściu z nałogu. Oprócz wpływu na apetyt czy pracę jelit brak nikotyny oddziałuje także na nastrój.

Za każdym razem, gdy wypalałeś papierosa, do mózgu dostarczane były endorfiny oraz dopamina, które z kolei odpowiadają za odczuwanie przyjemności. Po odstawieniu nikotyny w organizmie zaczyna brakować tych przekaźników, co wiąże się z częstymi zmianami nastroju, słabszym samopoczuciem, nerwowością czy innymi objawami natury psychicznej. Na pocieszenie warto dodać, że najsilniejszy głód nikotynowy utrzymuje się do dwóch tygodniu od rzucenia palenia, potem natomiast z każdym dniem staje się mniej odczuwalny.

Sezonowość postanowień

Pewnego rodzaju zagrożeniem związanym z rzucaniem palenia jest tzw. sezonowość postanowień. Często na odstawienie papierosów decydujemy się np. wraz z nadejściem nowego roku, wiosny czy wakacji. W rzeczywistości jest to jednak odkładanie tego postanowienia na później. Pamiętaj, w momencie, gdy na szali stoi twoje zdrowie, a może i życie, każdy dzień ma szczególne znaczenie – i to właśnie dziś jest najlepszy dzień na rzucenie palenia.